10 całkiem szalonych osób przygotowało pewien spektakl, którego fabuła jest tak pokręcona, że to musiało się skończyć szaleństwem! Aktorzy Wiązowskiego Teatru Muzycznego przedstawili spektakl, w którym aktorzy objazdowego teatru przedstawiają spektakl, w którym z powodu nieoczekiwanych okoliczności… role aktorskie mieszają się z prawdziwym życiem.
W spektaklu wystąpili:
Michał Nastula – w roli reżysera, który uważa się za Pana Boga…
Bożena Banaszek – w roli Dotty, która zasponsorowała cały spektakl, więc powinno jej zależeć na sukcesie, ale romansowe problemy okazały się silniejsze niż rozsądek i nie wiadomo czy wyjdzie na scenę… zagrać panią Clacket, której sensem życia jest serial w telewizji i talerzyk sardynek…
Andrzej Smoliński – w roli Garrego, który absurdalnie zaborczo kocha Dotty i jednocześnie jako Roger absurdalnie idiotycznie podrywa Vicki…
Daria Leleń – w roli Brook, która dała się poderwać reżyserowi, a jako Vicki dała się poderwać Garremu…
Artur Niedziółka w roli Fredericka, który nie wie… i nie rozumie… ale wciela się w rolę Philipa – pisarza i bardzo bogatego właściciela domu, dla którego każdy napotkany człowiek to pracownik Urzędu Podatkowego… a niespodzianki uderzają mu… do nosa.
Małgorzata Borkowska-Koczyk w roli Belindy, która zawsze chce dobrze dla wszystkich, a najbardziej dla Fredericka, która jako Flavia, jest żoną Philipa i ostatecznie nie wiadomo, czy to Belinda ma pretensje do Fredericka, czy Flavia do Philipa, a może wszystkie trzy do…
Krzysztof Kaczyński – w roli Selsdona, który niezbyt dobrze słyszy i niezbyt dobrze kojarzy, chyba, że na horyzoncie pojawi się alkohol oraz Złodzieja, który niezbyt dobrze słyszy i niezbyt dobrze kojarzy, chyba, że na horyzoncie pojawi się… Vicki.
Jarosław Balikowski jako inspicjent, który jednocześnie jest dekoratorem, aktorem-dublerem, pomagierem reżysera i kimś-tam-coś-tam, co akurat jest potrzebne… no chyba, że właśnie zaśnie ze zmęczenia.
Dorota Czermińska w roli asystentki inspicjenta, która stara się wszystkich zadowolić począwszy od reżysera i skończywszy na… reżyserze.
Edyta Godlewska w roli suflera, która musi ogarnąć to wszystko, co nie dzieje się na scenie, żeby utrzymać tempo spektaklu i poziomu niezrozumienia widowni, na zadowalającym poziomie…
Tak więc szalone przedstawienie z całkiem szalonymi aktorami… w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury w Otwocku – zapraszamy!