W dniach 3-7 10. odbył się piąty już morski rejs pod egidą Szkolnej Sekcji Żeglarskiej, w którym uczestniczyli uczniowie Gimnazjum z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Jana Pawła II w Gliniance. Rejs zgodnie z tradycją miał charakter szkoleniowo – stażowy. Załoga wypełniała obowiązki wynikające z przydzielonych funkcji: oficerskich, wachtowych, kambuzowych, technicznych i oczywiście nawigacyjnych.
Ustalona przed rejsem trasa zakładała opłynięcie wyspy Rugii i zwiedzanie wybranych miejsc. Planowana była również umożliwiająca to pogoda…Do portu w Lubczynie przyjechaliśmy wieczorem w Niedzielę, zaokrętowaliśmy się, podzieliliśmy wachty i funkcje. Prognozowana pogoda spowodowała zmianę trasy rejsu –cel nadal Rugia lecz nie morzem, a Zalewem Szczecińskim dookoła wyspy Uznam.
W poniedziałek odwiedziliśmy jednak Świnoujście z nadzieją patrząc na wskazania wiatromierza – może uda się przez morze? Regularna ósemka wg skali Beauforta i komunikaty o zagrożeniu dla żeglugi morskiej skierowały nas z powrotem na Zalew Szczeciński w kierunku mostu Zecherin. Na wodzie wiatrowo, deszczowo i zimno. Przenocowaliśmy w porcie za mostem, następnego dnia pożeglowaliśmy w kierunku mostu w Wolgaście. Nabrzeże portowe w Wolgaście było częściowo zalane przez tzw. cofkę – wodę morską nawianą przez silny północny wiatr. Zacumowaliśmy do „skrawka” wolnego nabrzeża i oczekując na otwarcie mostu zwiedziliśmy miasto.
Z Wolgastu wypłynęliśmy krótko po 17 i dotarliśmy do mostu, który jak się okazało nie został otwarty ze względu na sztormowe warunki. Wróciliśmy do portu w Wolgaście a następnego dnia nasilający się jeszcze wiatr zmusił nas do podjęcia decyzji o powrocie przebytą już drogą. W drodze do Świnoujścia, którą pokonaliśmy oczywiście na maksymalnie zarefowanych żaglach zanotowaliśmy rekordową prędkość wiatru 38,5 węzła (od 41 zaczyna się dziewiątka – silny sztorm). Choroba morska dała się we znaki łącznie z karmieniem rybek zjedzonym wcześniej obiadem. Odetchnęliśmy w Świnoujściu i następnego dnia przy spokojnej lekko deszczowej pogodzie popłynęliśmy do portu w Lubczynie.
W sobotę wzięliśmy udział w Regatach Żeglarskich im. Norberta Ohla. Wystartowaliśmy na Twisterze 780, pogoda dopisała – wiatr 3 do 4 bez deszczu. Pierwszy bieg ukończyliśmy na ostatnim miejscu, każdy następny coraz wyżej. Ostatecznie zajęliśmy dziewiąte miejsce na szesnaście załóg. Otrzymaliśmy nagrodę – trąbkę sygnałową i medal.
Rejs był wymagający ze względu na ciężkie warunki wiatrowe i deszcz. Na wodzie było bardzo mało jednostek – pod żaglami minęliśmy chyba tylko dwa jachty. Wyglądało na to, że większość żeglarzy czekała w portach.
Niedźwiedziego mięsa i to na surowo popróbowali nasi młodzi, ambitni żeglarze, członkowie załogi S/Y Goleniów w składzie:
Wilhelm Jarszak, kl. III a – I oficer
Magdalena Jarośkiewicz, kl. II c – II oficer
Aleksander Sobieszek, kl. II b – III oficer
Iga Kołecka, kl. I a – I wachta
Maja Kunikowska, kl. I b – II wachta
Agnieszka Krześniak kl. I b – III wachta
Daniel Kaczyński z-ca kapitana
Piotr Ruciński kapitan
info. z tukontakt@wiazowna.pl: Daniel Kaczyński